Szpiczak

Pani Halina 57 lat:
Listopad 2005r. – nacieki szpiczaka stanowią w badanym materiale ok. 30% wszystkich komórek. Medycyna zaproponowała chemioterapię. Ze względu na to, iż po podaniu leku przeciwbólowego wystąpił wstrząs –odstąpiono od podania chemii.
Pani Halina pojawiła się u mnie w grudniu 2005r. Po kilku seansach, wyrównaniu poziomu pierwiastków, zmianach w wyżywieniu- wykonano kolejne badanie w marcu 2006r. (Mimo odstąpienia od chemioterapii Pani Halina była pod stałą kontrolą medycyny klasycznej). Wykonane badanie stwierdzało jednoznacznie-, szpiczaka nie znaleziono!!!


Nowotwór prawej nerki, przerzuty do płuc, do kości

Pan Franciszek 51 lat:
Rak (guz) prawej nerki, przerzuty do płuc. W lutym 2005 r. usunięto nerkę wraz z guzem, nie podawano ani chemii ani naświetleń ze względu na rozległe przerzuty. Ten Pan już prawie nie jadł, nie był w stanie sam przemieszczać się po mieszkaniu, był bardzo słaby. Przerzuty szły dalej, urósł guz na głowie, na prawym przedramieniu powiększyły się węzły chłonne. Kuzynka tego Pana, która do mnie przyjeżdżała zobaczyła sok z pokrzywy. Ponieważ stan tego Pana był bardzo ciężki nie było możliwości przywiezienia go do mnie, poza tym nie bardzo wierzył w skuteczność medycyny naturalnej. Ta kuzynka postanowiła wziąć dla niego 1 litr soku z pokrzywy, żeby, chociaż trochę go wzmocnić.
Picie soku rozpoczął w czerwcu 2006 r.:
A teraz przedstawię Państwu, co można uzyskać m.in. za pomocą naszej Polskiej Pokrzywy!:
11.04.2006 r. Poziom żelaza- 61, OB- 63. Do początku czerwca 2006 stan się pogarszał, więc i wyniki w momencie rozpoczęcia picia pokrzywy musiały być dużo gorsze.
20.06.2006r. wyniki po wypiciu 1 litra soku z pokrzywy z miodem i żurawiną: żelazo- 79.49, OB- 43. Zaczął powracać apetyt, oraz znacznie więcej siły. Po tak widocznej poprawie kupiono jeszcze 1,5 litra naszego soku z pokrzywy.
19.07.2006 r. żelazo: 94.8 , OB-35 !
W sumie po wypiciu tylko 2,5 litra naszego soku z pokrzywy, Pan ten zaczął samodzielnie funkcjonować, dzięki czemu mógł do mnie przyjechać.
Miał bardzo spuchnięte nogi, bardzo mocno bolała ręka z guzem. Ze strony medycyny klasycznej zaproponowano mu w celu zmniejszenia bólu wykonania naświetlenia guza ręki.
Ten Pan nie skorzystał z propozycji naświetlania (ze względu na rozległość nowotworu). Gdy przyjechał do mnie ból ręki przy pierwszym seansie energetycznym niemal całkowicie ustąpił, a opuchlizna na nogach znacznie się zmniejszyła. Dzień po seansie opuchlizna zeszła niemal całkowicie. Została ukierunkowana dieta w celu dostarczenia odpowiednich pierwiastków, witamin, dobrałam zioła a także zaleciałam dalsze picie soku z pokrzywy.
29.08.2006r  – czyli po około miesiącu od poprzedniego badania. Żelazo- 119.5, OB- 27. Przy ponownej wizycie guz głowy zmniejszył się o około 1/3. Natomiast na przedramieniu prawie niewyczuwalny. Nastąpiła znaczna poprawa zdrowia i samopoczucia – więcej siły, poprawa wagi i stopniowy powrót do normalnego życia (drobne prace domowe itp.) Takie oto wyniki można uzyskać z tak ciężkiego stanu przy pomocy naszej polskiej pokrzywy. Nie w każdym przypadku nowotworu brakuje żelaza, nie w każdym przypadku jest potrzebny sok z pokrzywy, ale warto zwrócić uwagę na pierwiastki i nasze polskie zioła, dzięki którym można uzyskać rewelacyjne efekty o ile są świeże i zostaną odpowiednio dobrane.


Podejrzenie o nowotwór złośliwy pęcherza

Anna 38 lat:
Plamienie krwią przy oddawaniu moczu. Wykonano USG jamy brzusznej, w którym wykryto guz pęcherza. Wg opinii lekarza- naciekający i na 90% złośliwy (do natychmiastowej operacji). Zaraz po tym wyniku zgłosiła się do mnie. Dobrałam brakujące pierwiastki, ukierunkowałam wyżywienie, dobrałam zioła, wykonałam kilka seansów energetycznych. Pani Ania w międzyczasie wykonywała różne badania przygotowujące do operacji. Po dwóch tygodniach wykonała badania USG. Guz zmniejszył się o 1/3. Miesiąc od naszego pierwszego spotkania była operowana. Okazało się, że guza już nie było! Pobrano wycinek śluzówki pęcherza – wynik okazał się ujemny. Z tego przykładu nasuwa się prosty wniosek- warto korzystać  z prawidłowo ukierunkowanej medycyny naturalnej. 


Rak płuc, przerzuty

Pan Józef 57 lat

Pan Józef przyjechał do mnie 22.08.2006r z podejrzeniem raka płuc z silnym kaszlem, bólami wokół klatki piersiowej, lędźwi. Na moja prośbę wykonał badanie poziomu pierwiastków
22.08.2006r: żelazo- 41, OB-62. Natychmiast została zmieniona dieta,dobrane zioła, aby dostarczyć brakujące pierwiastki, witaminy w jak najbardziej przyswajalnej formie. Poza tym wykonywane były seanse energetyczne. M.in. podawana była pokrzywa, która miała ogromny wpływ na zmianę poziomu żelaza.W międzyczasie były wykonywane, bronchoskopia, tomograf komputerowy z kontrastem. Oto wyniki:
 
25.08.2006r. „Wykonano bronchoskopię i tomografię komputerową klatki piersiowej (poprzednie badanie wykonane zostało bez kontrastu, co uniemożliwiło dokładną ocenę zaawansowania procesu chorobowego). W bronchoskopii naciek podśluzówkowy ostrogi m/płatowej płuca lewego ze zwężeniem oskrzela dolnopłatowego i do języczka.Pobrano wycinki i popłuczyny oskrzelowe- wynik dodatni (rak).
Rak płuc, płyn w opłucnej, guzek lewego nadnercza, powiększone węzły chłonne w klatce piersiowej, jamie brzusznej i niejasne zmiany w prawym płacie wątroby”.
 
Tomograf komputerowy (25-08-2006). „Zaburzenia upowietrznienia płata dolnego lewego i języczka spowodowane nieprawidłową masą w konglomeracie z powiększonymi ww chłonnymi wnęki, naciekającym oskrzele dolnopłatowe i zwężającym o. do języczka. Zmiana nacieka żyłę płucną dolną lewą i tętnicę dolnopłatową. Niedużą ilość płynu w lewej jamie opłucnej. Podopłucnowo w płacie dolnym obszar zagęszczeń z rozpadem wymagający różnicowania pomiędzy meta, niedodmą i zawałem płuca.
Pozostały miąższ płuc bez zagęszczeń.
Powiększenie ww chłonne okna aortalno płucnego 15 mm, podostrogowe 14x18mm, przytchawiczy dolny prawy 12 mm. Nieznacznie zwiększona ilość płynu w osierdziu. Elementy kostne bez cech destrukcji. W lewym nadnerczu guzek ok. 10×15 mm-meta, do ew. badania dynamicznego. Prawe nadnercze niezmienione. Kilka drobnych niejasnych hypodensyjnych zmian w objętym fragmencie wątroby- meta? Torbieli? W nadbrzuszu kilka drobnych ww chłonnych. Obraz wskazuje na proces rozrostowy płuca lewego”
 
W celu sprawdzenia przyswajalności żelaza wykonano ponownie badanie:
04.09.2006r. żelazo- 83, OB- 41
 
Po trzech tygodniach naszej współpracy tzn. ukierunkowanie wyżywienia, dobranie brakujących pierwiastków, ziół, picia soku z pokrzywy, wykonanie kilku seansów -został wykonany  ponownie tomograf komputerowy.

12.09.2006r. Tomograf klatki piersiowej.

„Naciek okolicy wnęki wym. ok. 32×43, powodujący zwężenie oskrzeli okolicy rozwidlenia oskrzela głównego lewego, w największym stopniu odejście oskrzela dolnopłatowego, pogrubienie ścian oskrzeli płatowych, częściowo oskrzela głównego. W segmencie 6 PL naciek satelitarny wym. Ok. 27×48, z towarzyszącą niedodmą miąższu i pogrubieniem przylegającej opłucnej. Wielkość serca w normie”.
Tomograf jamy brzusznej z miednicą. „Wątroba niepowiększona, o obniżonej gęstości miąższu, z kilkoma bardzo słabo widocznymi zmianami hypodensyjnymi w prawym płacie, największa w segm 4/8 śr max do 20 mm. Drogi żółciowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez widocznych w badaniu złogów. Trzustka , śledziona, nadnercza w normie. Prawa nerka znacznie mniejsza, ze zredukowaną warstwą miąższu. UKM nieposzerzony, lecz w ujściu przypęcherzowym prawego moczowodu widoczny duży, uwapniony złóg. Lewa żyła nerkowa przechodzi do tyłu aorty. Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych trzewnych i zaotrzewnych. Pęcherz moczowy gładkościenny. Pozostałe narządy miednicy małej bez widocznych zmian”.
 
Wyżej wymienione badania wskazują że w ciągu naszej wspólnej trzy tygodniowej współpracy zwiększył się znacznie poziom żelaza, zmniejszyło OB, zniknął płyn w jamie opłucnej, guzek lewego nadnercza, węzły chłonne w jamie brzusznej powróciły do normy, ilość płynu w osierdziu także powróciła do normy, węzły chłonne w klatce piersiowej zmniejszyły się, ustąpił kaszel, ból i zmęczenie. Kwas moczowy, który był znacznie wyższy od dopuszczalnych norm zmniejszył się do maksimum normy. (przekraczał tylko o 0.5 normę). Kreatynina zmniejszyła się z 1.3 do 1.0. Takie rezultaty uzyskaliśmy w ciągu 3 tygodni- do momentu podawania chemii (obecnie jest w trakcie jej podawania).

 


Rak skóry twarzy

mężczyzna 79 lat

Zmiana nowotworowa skóry, powiększające się w miarę upływu czasu, swędząca, piekąca , boląca. W związku z tym była stosowana duża ilość przeciwbólowych,  nowotwór był leczony medycznie.
Nie można było zrobić okładów więc zmiana skórna była polewana wielokrotnie w ciągu doby.
Oprócz zewnętrznego zastosowania Kalanchoe Pinnata, podane zostały zioła do wewnętrznego zastosowania oraz ukierunkowane wyżywienie w celu podniesienia poziomu krzemu, żelaza, magnezu.
Ustąpiło swędzenie, pieczenie, bóle skóry. Można było zaprzestać podawania leków przeciwbólowych. Rana stopniowo goi się, a OB znacznie zaczęło się zmniejszać po krótkim czasie z 40 na 26. Terapia trwa nadal.